wtorek, 30 października 2012

Pakowanie.

Spakowanie siebie i dziecka to nei lada wyzwanie.
Przepakowywalam walizke chyba z 4 razy.
Masakra jakas ile to dziecko potrzebuje rzeczy! Dopoki ma sie wszystko pod reka to sie tego nie zauwaza, a poloz wszystko w jedno miejsce to ci sie uzbiera wielka gora klamotow! 
Jutro dopakuje swoje kosmetyki i moge ruszac w trase!
Juuhuuu ! 
Dziec juz spi a ja tez czuje ze dopada mnie zmeczenie.
Mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia wiec pewnie jeszcze z 2 godziny sie pokrece.

Ze zlych wiesci - burek ma pchly!!!
Znowu!
A wszystko przez psy za plotem. Oszaleje chyba.

6 komentarzy:

  1. Super :) Tylko z tego wszystkiego nie zapomnij dziecka zabrać

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do zabawy :) http://mamadiabelka.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś wyróżniona :) http://misiowamama.blogspot.com/2012/11/wyroznienia-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja też zapraszam :) http://gemizniakowo.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  5. zapraszam tez:)
    http://zakreconamama.blogspot.com/2012/11/no-to-i-ja-odpowiem-na-pytania-osob.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam po odbiór nominacji do Liebster blog!
    http://mojedorastanie.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń